Wtorek, zapewne nie jest to dla wielu osób najlepszy dzień tygodnia na mecze wyjazdowe. Ale cóż terminarz nie jest dla Nas łaskawy.

Tego dnia zbieramy się na jednej ze stacji benzynowych i ,,punktualnie’’ po godzinie 14 wyruszamy w podróż na Dolny Śląsk jedną osobówką.

Podróż mija w dobrej atmosferze rozmowy o ostatnich wyborach, o oprawach, które w najbliższych tygodniach powinny się wykrystalizować (więc warto wspierać Ultrasów). Jednak największym hitem był sen jednego z Nas, nie będę wchodził w szczegóły ale kto ma wiedzieć ten wie.  Sorry K. ale to moja zemsta za brak relacji z twojej strony, ciesz się ze zdjęcia nie wrzucam;)

Wracając do tematu na halę dojeżdżamy na około 30 minut przed rozpoczęciem meczu, na jednym z postojów spotykając prawdopodobnie niejakiego Petru. Pod kasami dowiadujemy się, że nikt nic nie wie o biletach dla kibiców z Kielc, jednak po chwili sytuacja się wyjaśnia i kierujemy się na sektor.

Hala sprawia raczej dobre wrażenie. Niski dach sprawia, że doping przy większej liczbie osób mógłby naprawdę solidnie brzmieć. Ale i tak tego dnia jak na naszą liczbę czyli 7 osób doping stał na niezłym poziomie. Wieszamy flagę Wierni Tradycji. Dobrze wychodziły nam przede wszystkim krótkie przyśpiewki. Gospodarze nie wystawiają żadnego młyna, więc przy braku naszego dopingu na hali panowała cisza.

Zawodnicy wygrywają spotkanie 10 bramkami. Po meczu podchodzą do Nas dziękując za doping, my im za grę więc powoli kierujemy się do wyjść z hali. Przy wyjściu lekkie spięcie z ochroną, która najwidoczniej nie ma takiego poczucia humoru. Sprawa ucichła a my pakujemy się do auta i wracamy w podróź powrotną.

Na powrocie było równie ciekawie czego dowodem jest to zdjęcie zrobione na jednej ze stacji:

Trzech fanatyków urządziło sobie powrót do lat dzieciństwa. Na pokład zabieramy ze sobą jeszcze niezbędny ,,ekwipunek’’ i ruszamy do naszego Miasta Mistrzów. Po pewnym czasie jednak dyskusje, śpiewy ucichają, kierowca skutecznie uśpił towarzystwo swoją jazdą. Przed godziną 2 jesteśmy w domach. Następny mecz w sobotę wiadomo z kim. Nikogo myślę nie trzeba zachęcać na to spotkanie. Wszyscy na E, będzie piekło!;)

Doping gospodarzy: nie stwierdzono 🙂

Doping Gości: +2,5

Na koniec jeszcze nasza fotka, robiona w przerwie dlatego nie wszyscy są na sektorze: