Subiektywnie okiem kibica
Subiektywne podsumowanie roku 2024
Skończył się rok 2024. Był to dla nas na pewno czas inny niż poprzednie lata, zwłaszcza jeśli spojrzymy na niego przez pryzmat aspektu sportowego. Wydaje się, że ten temat zdominował i przyćmił wiele innych wydarzeń, które miały miejsce w minionym roku. Dlatego uważam, że warto podsumować ten czas, spojrzeć z perspektywy na niektóre wydarzenia i zaproponować kilka noworocznych postanowień kibicowskich. Zacznijmy jednak krótko od aspektów sportowych. Nie sposób powiedzieć, że
Mistrzostwa świata 2021 czas zacząć!
Już od 13 stycznia zaczynają się mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Dla wielu z nas to właśnie dawne reprezentacyjne sukcesy przyciągnęły nas do oglądania dyscypliny. Do strefy medalowej może nam teraz trochę brakować, ale myślimy, że warto obejrzeć te mistrzostwa. Tegoroczna edycja odbędzie się w Egipcie. Koronawirus wpływa na wszystkie dziedziny życia, nie inaczej jest z mistrzostwami. Mimo wszystko organizatorzy postanowili wpuścić publiczność. Zajęte będzie 25% miejsc, co spotkało się
Czas na Mistrzostwa! – zapowiedź mistrzostw Europy w Chorwacji
Styczeń nieodłącznie kibicom handballa kojarzy się z mistrzostwami. W walce stanie 16 drużyn starego kontynentu. Mimo, że zabraknie w nim reprezentantów Polski, którzy notabene mają ważny turniej w Portugalii, emocji nie powinno zabraknąć. Kto jest faworytem, kto czarnym koniem tego dowiecie się z tej zapowiedzi. Grupa A Chorwacja Szwecja Serbia Islandia Bodaj najbardziej wyrównana grupa. Przynajmniej na papierze. Faworytem oczywiście gospodarze, czyli Chorwaci. Do ich kadry wróciły stare gwiazdy w
“Recenzja” książki Niedokończona gra – subiektywnie okiem kibica #2
Przeczytałem w życiu kilkanaście biografii, głównie sportowych. Większość z nich była ciekawa, przyjemna, pozytywne opinie można by mnożyć. Czułem do nich jednak pewien dystans, gdyż nie dotyczyły dyscypliny, z którą jestem od paru ładnych lat najbardziej związany. Zawsze moja uwaga wzrastała, gdy widziałem fragment dotyczący czegoś bardziej mi znanego. I tak na przykład, czytając Tysona, usiadłem wygodniej w fotelu, gdy opowiadał o walce z Andrzejem Gołotą, lub gdy przy książce
“Co się porobiło z tą krainą złą…” – subiektywnie okiem kibica
Dwa dni temu pojawił się na naszej stronie komunikat skierowany do karnetowców sektora Młyn. Wiele osób przyklaskiwało naszej decyzji, jednak zaznaczaliśmy, że problem jest szerszy i nie dotyczy jedynie sektora dopingującego. W tym artykule postaram się rozwinąć ten temat. Cofnijmy się do meczu z Chrobrym Głogów. Kilka minut przed meczem na Młynie kilkanaście osób, na całej hali też bardzo marnie, w zaokrągleniu 1600 osób. I tu fajna ciekawostka: dowiedzieliśmy się,